niedziela, 20 października 2013

Angielka o angielskim po angielsku


Tak jak pisałem w jednym z poprzednich wpisów zainteresowałem się kursami językowymi. Jako osoba dla której język angielski jest drugim językiem i chciałem go poprawić, padło na kurs bardzo popularny wśród obcokrajowców czyli  ESOL (English for Speakers of other Languages). Kurs dostępny jest
na wielu poziomach od Entry 3,2,1 do Level 1,2,3 ( liczby nie są przypadkowe Entry 3 to najniższy poziom a Level 3 to najwyższy). Ogólnie takie szkolenia mają przygotować osoby do codziennego porozumienia się. Kiedyś czytałem, że takie kursy były bezpłatne dla emigrantów w celu socjalizowania ich z mieszkańcami UK. Obecnie trzeba niestety za nie płacić ( czasami nie mało). Jest też możliwość dostania pewnej zniżki w momencie jeżeli pobiera się jakiś zasiłek. Ja wybrałem szkołę Adult Learning and Skills Service . Jest to szkoła z wieloma oddziałami na zachodnim Londynie. Koszt  takiego kursu to 187 funtów, ale jak rozmawiałem ze znajomymi w pracy to ceny mogą dochodzić nawet do 300 funtów za kurs. Rozpiętość cenowa jest naprawdę duża. W moim przypadku zajęcia mam rano, dwa razy  tygodniu po 2,5 godziny ( więc nie mało ).

No ok ale jak wygląda zapis ? W moim przypadku poszedłem na rozmowę wstępną. Wystarczył dowód tożsamości i wypełnienie dokumentów. Następnie zostałem poproszony na rozmowę żeby stwierdzić do jakiej grupy się kwalifikuje. I tutaj mnie trochę Maggie ( przeprowadzała ze mną rozmowę)  trochę zaskoczyła bo zaproponowała mi Level 1 ( więc nie najniższy, a na taki byłem przygotowany). Zajęcia prowadzone są w grupach 6-8 osób.

 Przed pierwszymi zajęciami cały czas zastanawiało mnie jak Angielka ucząca angielskiego po angielski chce nauczyć osoby dla których angielski to drugi język ? Albo jak wytłumaczy mi znaczenie jakiegoś angielskiego wyrazu  ( po polsku to banalne ale po angielsku ? ) I jakie było moje zaskoczenie, że po raz  kolejny niepotrzebnie się martwiłem. Mimo, że mój angielski nie jest najwyższych lotów spokojnie rozumiem co mówi do mnie nauczycielka. Nauka jest nastawiona przede wszystkim na rozmowę i słuchanie. Czy po miesiącu widzę jakieś efekty ?  Chyba nie mam już tej blokady, którą ma wiele osób na początku życia w Anglii. Obecnie może nie mówię gramatycznie, ale staram się jakoś wykrztusić z siebie zdanie czasami w komiczny sposób. Pomaga w tym też trochę grupa, w której są osoby na moim poziomie, jak i osoby znające język lepiej no i oczywiście nauczycielka czuwa nad wszystkim. Tłumaczy pojedyncze wyrazy, sposób wymawiania wyrazów, pokazuje różnice w wymowie wyrazów które podobnie się zapisuje. Nie wiem czy tak jest w tracie każdego kursu ESOL ale u mnie co 6 tygodni spotykamy się z wykładowcą w celu porozmawiania indywidualnie i skupieniu się na wychwyconych przez niego indywidualnych błędach lub problemach każdego z kursantów.

Tak więc jeżeli ktoś ma jakieś problemy z językiem i chce go usystematyzować lub przełamać barierę przed mówieniem, która jest naprawdę nie łatwa do przełamania to mogę polecić taki kurs. Warto zaznaczyć, że od 28 października "kandydaci (do zdobycia obywatelstwa brytyjskiego) będą musieli zdać LITUK, i przedstawić certyfikat potwierdzający znajomość angielskiego przynajmniej na poziomie średnim. - Zaostrzamy wymagania językowe, żeby upewnić się, że imigranci są w stanie zintegrować się z brytyjską społecznością - tłumaczył minister ds. imigracji Mark Harper. Tak więc ukończenie takiego kursu to dodatkowy krok aby zdobyć drugie obywatelstwo. Tym czasem trzymajcie się ciepło bo w Polsce chyba temperatura nie dopisuje ostatnio.

Tutaj jeszcze trzymajcie link do strony gdzie możecie sami poszukać dla siebie kurs ( nie tylko językowy )
Lub polecam wam ten wpis  jeżeli potrzebujecie pomocy w zapisaniu się na taki kurs. 


13 komentarzy:

  1. Wybaczcie że jestem nahalny (?) ale pisałem do was maila ( na maila dancap@o2.pl) z portalu gazeta.pl jak i gmail.com i nie dostałem odpowiedziwieci nie wiem jak mam to rozumiec ;p Walcie smialo jesli cos nie tak jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znalazłem twojego maila :) Sory za nieporozumienie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też byłam na ESOLu , ale zbyt wiele z niego nie wyniosłam no moze poza właśnie większą pewnoscia i swobodą poslugiwania się angielskim :)
    Pozdrawiam
    dorotaszczuka.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi w nauce j. angielskiego bardzo pomógł indywidualny kurs językowy - https://lincoln.edu.pl/warszawa/jezyk-angielski/kursy-indywidualne/. Z tego powodu, że zajęcia odbywają się w małych grupach, prowadzący może poświęcić więcej uwagi danym studentom. Jest to niewątpliwie ogromna zaleta takiego rozwiązania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jako, że języka angielski już znam w bardzo dobrym stopniu w moim przypadku przyszedł czas na naukę kolejnego języka. Będzie to teraz język hiszpański i już mam pierwszą pomoc nauką czyli aplikację https://www.jezykiobce.pl/hiszpanski/1099-ifiszki-hiszpanski-aplikacja-mobilna.html za pomocą której uda mi się nauczyć wielu przydatnych zwrotów i słów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem przekonana, że jeśli chodzi o język angielski to jest on na tyle przystępny, że fajnie można się go uczyć. Jeśli potrafimy go dobrze i mamy odpowiednie certyfikaty to zawsze można podjąć pracę w tym zawodzie. Jak widziałam na stronie https://universe.earlystage.pl/ to na pewno oni szukają takich osób.

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie bardzo fajnie sprawdziła się nauka języka angielskiego gdyż tak jak marzyłam to mogę teraz pracować w zawodzie z językiem obcym. Jak to napisano na stronie https://gloswielkopolski.pl/atrakcyjna-praca-dla-lektorow-jezyka-angielskiego-na-ciezkie-czasy-i-nie-tylko/ar/c3-15257990 co by nie było to jest to bardzo atrakcyjna praca.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisane.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ogólnie sama nauka języka angielskiego jest moim zdaniem bardzo ważna. Ja jestem przekonana, że w Nasielsku gdzie mieszkam warto jest wysłać dzieci na taki kurs językowy. Po przejrzeniu strony https://earlystage.pl/pl/szkola/nasielsk już dokładnie wiem gdzie to jest.

    OdpowiedzUsuń
  12. Co by nie było to sama nauka języka angielskiego jest niezwykle ważna i tym bardziej jeśli chodzi o dzieciaki. Warto na pewno przeczytać wpis https://silesia24.pl/stopsmog/szczegoly/gdzie-w-katowicach-poslac-dziecko-na-lekcje-angielskiego-21614 gdyż tam napisano jaka szkoła języka angielskiego w Katowicach będzie dobrym wyborem.

    OdpowiedzUsuń